tag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post5345691696572853142..comments2024-03-22T07:52:33.902+01:00Comments on Moja Ostoja Daleko Od Szosy: Wrzesień w OstoiWojciech Górnyhttp://www.blogger.com/profile/08923235279058799796noreply@blogger.comBlogger11125tag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-3222579724848592652018-10-14T14:08:07.347+02:002018-10-14T14:08:07.347+02:00Oooo! Trafilam na twoj klikajac u innego blogera i...Oooo! Trafilam na twoj klikajac u innego blogera i juz tu zostane :)<br />Musze spokojnie poczytac jak ty to robisz.<br />Pomidory na sznurku tez mialam (w wielkich wiadrach, az za pieknie rosly i jeszcze dojrzewaja (i kwitna!). Sciana ma troche ponad dwa metry, jest z drewna, pewnie tez w nocy oddaje cieplo :)<br />Maliny w tym roku rosly na dziko, nic wiosna nie zdazylam zrobic, i owocowaly jak glupie, w zeszlym tygodniu scielam do ziemi, musze tam porzadek zrobic. A one na pewno odbija (to sa zolte maliny).<br />Sciolkowalabym trawa, ale scinam razem z nia tez chwasty, i one mi potem pieknie na podlewanych grzadkach rosna!!!! :(<br />Pozdrawiam :)Basiahttps://www.blogger.com/profile/02292244923754000146noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-76414731254308354582018-10-08T19:17:42.109+02:002018-10-08T19:17:42.109+02:00Fukuoka zasadniczo nie rzucał nasion między chwast...Fukuoka zasadniczo nie rzucał nasion między chwasty, wsiewał zboża w koniczynę. Wracając jednak do pytania, takie metody skutkują w niektórych warunkach, ale na pewno nie na mojej glebie. Bo u mnie nawet chwasty same nie rosną, jedynie rachityczne trawy, porosty i mech. Poza tym, można założyć ogród niczego nie przekopując, budując kolejne warstwy w górę, ściółkując, itp. - tak zwykle robię.Wojciech Górnyhttps://www.blogger.com/profile/08923235279058799796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-8941428774962401652018-10-07T19:44:24.831+02:002018-10-07T19:44:24.831+02:00Wojtku,
Próbowałeś metody z książki rewolucja zdz...Wojtku,<br />Próbowałeś metody z książki rewolucja zdzbla słomy - aby garść nasion rzucić między chwasty - autor sugeruje że będą rosnąć lepiej niż gdyby taki fragment ziemi zabrać naturze przekopać i odsiać zgodnie ze "sztuką"?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-65891334894081236012018-09-23T17:35:57.601+02:002018-09-23T17:35:57.601+02:00Pod tektore dałem obornik granulowany. Dzdzownice ...Pod tektore dałem obornik granulowany. Dzdzownice są :) Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-30474128606231889902018-09-23T17:23:36.768+02:002018-09-23T17:23:36.768+02:00Grządka powinna żyć, czyli po około roku powinno n...Grządka powinna żyć, czyli po około roku powinno na spodzie zacząć przybywać gleby. Dżdżownice powinny móc się spokojnie przemieszczać i przyspieszać rozkład materii organicznej. Z opisu wynika, że wszystkie użyte materiały są ubogie w składniki odżywcze, a to nie sprzyja życiu glebowemu. Zakładając grządkę, na sam spód daje się albo obornik, albo kompost, albo odpadki gospodarcze z owoców i warzyw, aby dżdżownice przyszły pod tekturę i miały co jeść. Sam karton i trawa to nie jest dobra recepta, chyba że się chce uprawiać bardzo mało wymagające rośliny, takie jak fasole czy ziemniaki. Spróbowałbym więc tej jesieni odgarnąć wszystko do gołej ziemi, dodać 5 cm obornika i przykryć ściółką z powrotem. Można też zastosować kompost, ale nie taki który powstał tylko z trawy.Wojciech Górnyhttps://www.blogger.com/profile/08923235279058799796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-77121036057073536052018-09-23T13:24:42.739+02:002018-09-23T13:24:42.739+02:00zrobiłem grządkę kładąc na darni kartony i przysyp...zrobiłem grządkę kładąc na darni kartony i przysypując to grubo kompostem z trawy - ma już ona 3 lata.<br />cały czas jest ściółkowana suszona trawą a na zimę grubo okrywana miksem trawy, liści, kartonów.<br />Może wymieszać ziemie z perlitem i torfem (ewentualnie + hydrożel) aby zwiększyć jej pojemność wodną?<br />Trochę tracę zapał jak mi roślinki schną :(<br />Pomidory dają radę jakoś ale gdy przyjeżdżam podlewam je porządnie co znowu powoduje pękanie :/<br />W następnym sezonie spróbuje baniaki po wodzie mineralnej wkopane w ziemie z dziurkami.<br />Ale co z sałatą pietruszka itp ? baniaki się nie sprawdzą w tym przypadkuAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-78839725758754629442018-09-23T13:15:48.270+02:002018-09-23T13:15:48.270+02:00ściółkuje wysuszoną trawą - jak sałata przetrwa su...ściółkuje wysuszoną trawą - jak sałata przetrwa susze to zjedzą ją ślimaki niestety :(<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-56498665121888321372018-09-23T11:14:21.799+02:002018-09-23T11:14:21.799+02:00Pierwszy i najważniejszy sposób - grube ściółkowan...Pierwszy i najważniejszy sposób - grube ściółkowanie, ogranicza parowanie wody nawet do 90%.<br />Drugi super ważny sposób - zwiększenie zawartości materii organicznej w glebie, np poprzez dodatek kompostu. Materia organiczna potrafi zatrzymywać wodę w ilości do 1/3 swojej objętości.<br />Trzeci ważny sposób - właściwa mikroflora glebowa. Grzyby i bakterie produkują żele, które zatrzymują wodę.<br />Czwarty ważny sposób - własciwa (gruzełkowata) struktura gleby.<br />Piąty sposób - dodatek gliny jeśli gleba jest piaszczysta.<br />I jeszcze wiele sposobów, zanim się sięgnie po hydrożel. Nie mówię, że on nie działa, ale twierdzę, że doskonale można się bez niego obyć.<br />Dodatkowo, ja stosuję donice podsiąkowe o ktorych tu kiedyś pisałem (tzw. wicking beds), pozwalają na wyjazd na 2-3 tygodnie w największe upały.Wojciech Górnyhttps://www.blogger.com/profile/08923235279058799796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-54750558120423604492018-09-22T20:46:10.559+02:002018-09-22T20:46:10.559+02:00Cześć,
Podpowiedz mi jak mogę zwiększyć pojemność ...Cześć,<br />Podpowiedz mi jak mogę zwiększyć pojemność wodną gleby ?<br />Niestety na działce mogę być co 2 tyg a upały w tym roku były bardzo duże...<br />Może hydrożel ?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-59136877688204720902018-09-21T14:22:34.450+02:002018-09-21T14:22:34.450+02:00Gdy robię porządki, ścinam stare pędy. Ale nie zaw...Gdy robię porządki, ścinam stare pędy. Ale nie zawsze, zależy gdzie rosną. Fragment ogrodu prowadzę "na dziko" i jeśli nie jest to absolutnie konieczne, jedyne czynności to zbiory i utrzymanie ścieżek w stanie umożliwiającym przejście. Cały ogród jest jeszcze bardzo młody, także sytuacja jest dynamiczna. Gdyby mi zależało na maksymalizacji plonów, pewnie bym przycinał, ale tu celem jest minimum nakładów (w tym pracy).Wojciech Górnyhttps://www.blogger.com/profile/08923235279058799796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4621549081902461493.post-17267610736832176552018-09-21T14:03:56.242+02:002018-09-21T14:03:56.242+02:00Nie przycinasz malin? Nie przycinasz malin? Anonymousnoreply@blogger.com